Aktualizacje
Mark Jenkins, jeden ze strażaków, biorący udział w ratowaniu szczeniaków i który pomagał w akcjach ratowniczych wielu zwierząt, zostawił swój numer weterynarzom w klinice. Mieli kontaktować się z nim w celu uzyskania aktualnych informacji na temat szczeniąt. Nie spodziewał się szybko telefonu, a może nawet wcale. Był zaskoczony, że tak szybko odebrał od nich telefon! Od razu pomyślał, że chcą przekazać mu coś złego i miał nadzieję, że sie myli.

Aktualizacje