Szybka decyzja
Strażacy musieli podjąć trudną decyzję. Czy może powinni po prostu zostawić tam zwierzęta mając nadzieję, że matka po nie wróci? A może powinni po prostu wziąć sprawy w swoje ręce, skoro matki nigdzie nie ma? Byli świadomi, że maluchy potrzebują szybko takiej czy innej pomocy. Jedyne, co musieli jeszcze ustalić, to dowiedzieć się, jakie to były zwierzęta. Co chyba było kluczową sprawą. Tak czy inaczej musieli je potem zabrać do weterynarza.

Szybka decyzja